wywiad

Wywiad z Marcinem Walczakiem, szefem oddziału Just in Time Logistics Sea&Air w Gdyni

Marcinie, jakie usługi oferują oddziały Sea&Air w Gdyni i Warszawie?

 

Naszym głównym zadaniem jest łączenie świata – dosłownie i w przenośni. W oddziałach w Gdyni oraz Warszawie zajmujemy się organizacją transportu morskiego, lotniczego i kolejowego. Obsługujemy zarówno ładunki pełnokontenerowe, jak i drobnicowe, a także te wymagające szczególnych warunków, na przykład towary chłodnicze czy niebezpieczne. Nasza praca to jednak nie tylko przewożenie towarów – to rozwiązywanie logistycznych wyzwań, które stawia przed nami każdy dzień. To, co nas wyróżnia, to indywidualne podejście do każdego projektu oraz dbałość o to, by proces był przejrzysty i sprawny na każdym etapie.

Jak ważna jest lokalizacja Gdyni w kontekście logistyki morskiej i powietrznej?

 

Gdynia to wyjątkowy punkt na mapie logistycznej Polski i Europy. Porty w Gdyni i Gdańsku to jedne z najważniejszych miejsc przeładunkowych w naszym regionie, a ich połączenia z globalnymi szlakami handlowymi dają ogromne możliwości. Podobnie jest z transportem lotniczym– bliskość lotnisk oraz doskonałe połączenia kolejowe sprawiają, że Gdynia i Gdańsk są węzłami, które pozwalają szybko i sprawnie organizować przewozy do każdego zakątka świata. To strategiczne położenie pozwala nam działać efektywnie, ale też myśleć o przyszłości w sposób bardziej odważny.

Na czym polega przewaga Just in Time Logistics w zarządzaniu międzynarodowymi transportami?

 

Nie szukamy przewag, które sprowadzają się do „więcej, szybciej, taniej”. Skupiamy się raczej na relacjach, wiedzy i technologii. Dla nas każdy projekt jest nieco inny, dlatego dopasowujemy rozwiązania, które najlepiej pasują do potrzeb naszych partnerów. Śledzimy przesyłki na każdym etapie, dbamy o zgodność z przepisami, ale przede wszystkim stawiamy na kontakt – zawsze ktoś z naszego zespołu jest dostępny, by odpowiedzieć na pytania lub rozwiązać ewentualne wątpliwości. Myślę, że to daje poczucie bezpieczeństwa, które jest kluczowe, zwłaszcza przy międzynarodowych transportach.

Jak Just in Time Logistics radzi sobie z wyzwaniami związanymi ze zrównoważonym transportem?

 

To temat, który dotyczy nas wszystkich – i w branży logistycznej musimy o tym myśleć każdego dnia. Współpracujemy z przewoźnikami i armatorami, którzy inwestują w bardziej ekologiczne technologie, ale też staramy się optymalizować procesy, by minimalizować ślad węglowy naszych działań. Jednym z przykładów jest coraz większe wykorzystanie transportu kolejowego – choć może być nieco wolniejszy niż lotniczy, ma mniejszy wpływ na środowisko. To podejście wymaga czasem trudnych decyzji, ale wiemy, że w dłuższej perspektywie to właściwy kierunek.

Co najbardziej cieszy Pana w codziennej pracy w Just in Time Logistics?

 

Zdecydowanie ludzie i wyzwania. Każdy dzień to inna historia – różne kierunki, różne potrzeby i różne rozwiązania. Praca w logistyce to coś więcej niż liczby i dokumenty – to współtworzenie łańcucha, który napędza światową gospodarkę. Poza tym uwielbiam momenty, kiedy udaje się rozwiązać szczególnie trudny problem lub usprawnić coś na tyle, że widzimy efekty niemal natychmiast. To daje ogromną satysfakcję i motywację do dalszej pracy.

Jakie są plany na przyszłość dla oddziału Sea &Air?

 

Przyszłość widzimy w rozwoju – ale nie w sensie rozrastania się dla samego rozrastania. Chcemy rozwijać się mądrze i zgodnie z potrzebami rynku. Planem na najbliższe lata jest wzmocnienie naszej pozycji w regionie, dalsze inwestycje w nowe technologie oraz współpraca z partnerami, którzy tak jak my stawiają na jakość i zaufanie. Chcemy też bardziej zaangażować się w projekty edukacyjne i społeczne – aby pokazać, że logistyka to coś, co łączy, buduje i pozwala iść do przodu.

Marcin Walczak
Dyrektor Zarządzający JiTL Sea&Air
+48 787 899 828 / m.walczak@jitl.pl
https://jitl.pl/transport-morski-i-powietrzny

Comments are closed.

Close Search Window